Robot próżniowy ILIFE V1
Każdy, kto bliżej śledził poprzednie modele ILIFE, zobaczy tylko kilka innowacji w ILIFE V1. Projekt prawie nie różni się od modeli ILIFE V5 lub ILIFE V7. Wymiary to 30.60 x 7.60 x 7.60 cm, a waga podana przez producenta to 2 kg. Nie są oferowane różne warianty kolorystyczne, dlatego wybór ogranicza się do modelu w kolorze białym. Moc wynosi 20 W, moc ssania jest określona jako 500 Pa, a zatem jest niższa od modeli V5 (~ 850 Pa), ale powyżej modelu ILIFE V7 (400 Pa). Głośność podaje się jako mniejszą niż 70 dB.
ILIFE V1 ma również wymienną kasetę na kurz, która jest umieszczana na górze obudowy. Nie ma dodatkowego zbiornika na wodę, a funkcja wycierania nie jest obsługiwana. Pojemność pojemnika to 0.3l. Dwie boczne szczotki zapewniają transport pyłu do wlotu ssącego. W bezpośrednim porównaniu z ILIFE V7, ILIFE V1 nie ma ssącej szczotki. Akumulator litowo-jonowy 2.200 mAh zapewnia czas pracy od 70 do 90 minut i czas ładowania około 250 minut. Jak widać na zdjęciach produktów, ILIFE V1 ma powierzchnie stykowe na spodzie obudowy, co oznacza, że można go ładować za pomocą stacji ładującej. Niestety ten robot odkurzający jest dostarczany bez stacji bazowej.
Tryby czyszczenia są ograniczone do automatycznego trybu czyszczenia i czyszczenia krawędzi. W trybie automatycznym odkurzacz robota losowo skanuje czyszczone powierzchnie. W trybie krawędziowym robot ustawia się w kierunku krawędzi pomieszczenia i porusza się wzdłuż nich. Kilka czujników podczerwieni na zewnątrz i na spodzie obudowy zapobiega kolizji, a nawet upadkowi. ILIVE V1 może być również sterowany ręcznie za pomocą dodatkowego pilota.
Ogólnie można powiedzieć, że ILIFE V1 firmy Chuwi to mieszanka ILIFE V7 i V5. Pod względem ceny V1 jest bardzo zbliżony do ILIFE V5 Pro, który jednak oferuje większą moc, a także ma dodatkową funkcję wycierania. Jeśli cena Chuwi ILIFE V1 nie spadnie znacząco, V5 Pro jest znacznie lepszym wyborem.
Szczery
Nie wiem, czy dobrze czytam opis, ale przynajmniej zgodnie z tytułem, zmianą w stosunku do poprzednich produktów byłoby to, że V1 porusza się po pomieszczeniach systematycznie, a nie przez przypadek jak wcześniej. Na więcej szczegółów będziemy musieli poczekać, przynajmniej tak na razie rozumiem zawarte w tytule „Inteligentne planowanie trasy”